Remont to jedno z bardziej zaawansowanych i stresujących wydarzeń w codziennym życiu. Generalnie, perspektywa remontu często ludzi przeraża. Ale zastanówmy się chwilę, z czego to w ogóle może wynikać? Przede wszystkim z tego, że na hasło remont, wyobrażenia całego mnóstwa ludzi tworzą obrazy na zasadzie – totalny remont, absolutna rewolucja we wnętrzu. Rewolucja czyli zmiana wyglądu o totalne 180 stopni. Kolory, meble, podłogi – wszystko. A przecież wcale nie musi tak być. Nie każdy remont musi od razu oznaczać rewolucję. Pobojowisko i nerwy. Bo można też zacząć od metody małych kroków. Ten tekst odpowiada na pytanie o częstotliwość remontów, z kilku różnych perspektyw.
Gdy potrzeba odświeżenia
Trendy we wnętrzach to prawdziwie galopujący kalejdoskop nowości i inspiracji. W gruncie rzeczy, mamy do czynienia z sytuacją, w którym nawet w miesiąc po odświeżeniu ścian, konkretny kolor będzie już passe. Ale nie popadajmy w skrajności i paranoję, jakieś kompulsywne odmalowywania i inne remonty. Czasami wystarczy zmiana drobnych akcentów we wnętrzu i już będzie naprawdę ok. Zmiana detali – narzuta, nowe zasłony, serwety czy inne dodatki. Poszukajmy inspiracji w internecie. Chcesz zmienić coś w swojej kuchni? Małe rzeczy, małym kosztem, takie odświeżenie low cost, a jednak dające dużo efektownego akcentu naszym czterem kątom. Tutaj kupisz plakaty, które pomogą w szybkiej zmianie wystroju: https://dekochatka.pl/kategoria-produktu/plakaty/
Gdy podrosną dzieci
Kiedy w domu jest małe dziecko lub dzieci, wiadomo, że stawiamy ich bezpieczeństwo i komfort we wnętrzach na absolutnie pierwszym miejscu. Czyli ze starannością projektujemy wszystkie wnętrza tak, by przy odkrywaniu świata dzieciaki nie miały wątpliwości, że dostawiają w doskonałych warunkach. Kiedy jednak z biegiem lat dzieci stają się już większe i bardziej samodzielne, trzeba też przystosować mieszkanie lub dom do ich dorastania. Czyli pokój totalnie dziecięcy zmienić w bardziej młodzieżowy, bardziej przyjazny nauce i swobodnemu spędzaniu czasu we własnych czterech kątach. Dziecko, które czuje, że ma w domu swoje miejsce, rozwija się lepiej i bezpieczniej.
Gdy dzieci się wyprowadzą
To pewnego rodzaju kamień milowy. Dzieci opuszczające rodzinne gniazdo, zostawiają swój pokój czy pokoje. I nagle robi się miejscem a przykład na dawno wymarzony gabinet, garderobę, pokój do ćwiczeń. Mnóstwo jest inspiracji, a pomysłów mniejszych i większych na zmianę aranżacji pokoju po wyprowadzce dziecka, chyba tyle, ile rodziców w takiej sytuacji. Nie ma tu sztywnego wzorca, nie ma też czegoś takiego jak konkretny, sztywny plan rozwiązań remontowych.